Co roku, przy okazji rodzinnych spotkań świątecznych przy stole obiecuję sobie, że założę zeszyt na te wszystkie wyjątkowe, tradycyjne rodzinne przepisy, których nie znajdę w żadnej książce kucharskiej. W tym roku postanowiłam wreszcie wprowadzić obietnicę w czyn, a nawet pójść dalej - zrobiłam dwa notesy. Ten drugi będzie idealny na prezent :-)
Oto
kulinarna Arinka w wersji świątecznej:


i np. urodzinowej:

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz